Sport
Idź do strony 1, 2 Następny

Kaskada

A no właśnie... Uprawiacie jakieś sporty? Aktywnie, czy raczej biernie - tzn lubicie oglądać różne transmisje sportowe? Very Happy

Jeżeli chodzi o mnie... Od kilku lat jeżdże konno i to jest moja zyciowa pasja i najukochańszy sport. Wink

Ten wiatr we włosach w czasie galopu - coś pięknego. XD na zawody jak narazie się nie wybieram, bo nie ma gdzie i jak za bardzo. :] Ale za kilka lat - kto wie!
po za tym uwielbiam grać w siatkówkę i piłke ręczną - na ataku oczywiście! Smile

Oprócz czynnego uprawiania sportu uwielbiam transmisje telewizyjne z udziałem reprezentantów Polski - Piłka ręczna (Ah! Mamy brąz!), siatkówka, czasem skoki narciarskie, a już dużo, dużo żadziej piłkę nożną. Hmm chociaż, jestem w stanie obejrzeć z uwagą nawet mecz ping ponga jeśli gra Polska.
A jak to jest z wami? Wink

maeror

Ja oglądać nie lubię...
Chociaż oglądać mogę...

W zasadzie sportów nie uprawiam...
Chociaż jeżdżę na basen raz w tygodniu
- ale to raczej dla zdrowia...
Chciałbym się uczyć szermierki...
Ale jak na razie nie mam na to ani pieniędzy, ani czasu...

A w koniach nie widzę nic pięknego... Razz

(mam nadzieję, że mnie za to nie zabijesz...)

Kaskada

pawzni

Ja lubię grać w piłkę nożną i siatkówkę Smile

Nie lubię oglądać sportu w tv bo mnie to nudzi

maeror

Ja siatki nienawidzę... Very Happy

A Kaskado...
Hmm... Ja tam się koni nie boję...
Jednak nie czuję żadnego pociągu do jazdy...
Więc pewnie nigdy tego nie spróbuję... ^^
Ja tam od koni wolę koty...
Bo konie nie umieją mruczeć... Very Happy

Chociaż pewien podziw dla nich mam...
Może nie uważam ich za najpiękniejsze...
Ale niewątpliwie są jakby trochę zdumiewające...

Ty posiadasz własnego konia, czy też "opiekujesz" się jakimś w ośrodku jeździeckim...?

Amy1981

Ja ogółem to prawie wszystko lubię (oprócz hokeja i piłki ręcznej). Ogółem wiąże swoją przyszłość z sportem.
Zazdroszczę ci Kaskado, bo ja nigdy nie miałam okazji jeździć konno.

maeror

Ha... Hokej jest właśnie fajny... Very Happy

A lubisz rugby? :]

"Ogółem wiąże swoją przyszłość z sportem"
A z czym, tak dokładniej? Wink

Kaskada

Amy1981

Dokładniej to chciałabym zostać osobistym trenerem Wink

Jak na razie nie wyobrażam sobie tego jakoś poważnie, ale rodzice nie zabraniają mi pójścia w tym kierunku, więc sobie taki zawód ubzdurałam.

maeror

A dlaczego trenerem? Czemu nie sportowcem? =P

Hmm... Kaskado...
A jeśli już się opiekujesz, to jakimś jednym wybranym, czy też różnymi...?
Jak jednym, to opisz konika... ^^

Kaskada

Noo jednym, jednym - najukochańszym. Wink

Piękna gniada klacz. Ale jak mówię - obecnie nie zajmuję się żadnym, a i jeżdżę dużo żadziej ze względu na szkołę. Wink

Amy1981

Bo trener nie musi ćwiczyć ;P Ja będę siedzieć i patrzeć, a zawodnicy robić to co im każe. Choć sportowcem chciałam być na początku, to teraz zmieniłam zdanie. Wolę szkolić młodych zawodników Wink

maeror

Kaskado...
Ale chyba wrócisz do tej samej?
Jak jej na imię...? Wink

Jeździsz dużo rzadziej, ale jeździsz...
Więc tak z ciekawości: jak często? Raz na tydzień, miesiąc?

Amy... Ty leniu! Very Happy

Nie lepiej jest jednak ćwiczyć zamiast rozkazywać? ;P
Chwała po zawodach zwykle spoczywa na zawodniku, nie na trenerze... Wink

(chociaż w Polsce chyba nie masz się o co "martwić"...)

Kaskada

Imię jej Hipolita. Jeździć, jeździłam jakies 2 tyg. temu, ale to przez to, że miałam same spr. .. Na jazdę wybieram się w przyszłym tygodniu. Wink

Amy1981

Tylko ja lubię innym rozkazywać co mają robić ;D
Przynajmniej będę dumna z siebie, że to ja wyszkoliłam tak wspaniałego zawodnika, na sławie mi nie zależy.